Dieta pudełkowa – dla leniwych czy zapracowanych?

            Catering dietetyczny stał się rodzajem diety, która jednych przyciąga, innych zaś totalnie zniechęca. W stosownej cenie można zyskać na całodniowych posiłkach, odpowiednio skomponowanych pod okiem profesjonalistów, dzięki czemu łatwiej o zdrowe i smaczne jedzenie. Przeciwnicy poddają jednak pod wątpliwość fakt, że po stronie kupującego, nie ma żadnego wysiłku włożonego w przygotowanie dań, więc taka „usługa” może rozleniwiać. Jak jest naprawdę?

 

Brak czasu = bar szybkiej obsługi

 

            Spędzamy mnóstwo czasu na dojazdach z i do pracy, a następnie na obowiązkach zawodowych, które często nie kończą się o umówionej porze. Wracamy do domu i znów czekają nas obowiązki. Brakuje czasu na relaks i przyjemności, a gotowanie przestaje być chwilą spędzoną z rodziną. Cierpią na tym nie tylko bliscy, ale i nasz organizm. Sięgamy zatem po to, co jest najszybciej i niedrogo. Swoje kroki kierujemy do barów szybkiej obsługi lub też zamawiamy jedzenie na telefon. Niestety ze zdrowiem i zbilansowanym posiłkiem taka propozycja nie ma zbyt wiele do rzeczy.

 

            Nasza wiedza odnośnie racjonalnego jadłospisu na nic się zdaje, a bunt w organizmie ignorujemy – przez brak czasu. Dla takich osób dieta pudełkowa może być zbawieniem. Jest zdrowo, smacznie, a wartościowe dania przekładają się na lepsze samopoczucie, więcej energii. Co za tym idzie, efektywność w pracy jest zwiększona, a czas, którego nie trzeba przeznaczać na gotowanie, można wykorzystać na te rzeczy, na które dotąd go brakowało.

 

            Co więcej, propozycji diet pudełkowych pojawia się coraz więcej i to nie tylko w dużych miastach. Przykładem może być oferta EatZone.pl, gdzie każdy znajdzie jadłospis dla siebie. Także osoba aktywna fizycznie bądź taka, która potrzebuje jedynie zdrowych posiłków do pracy.

 

Rozleniwia czy nie?

 

            Samodzielne gotowanie to nauka, doświadczenie. Na zakupach wiemy już, jakie produkty wybierać, a jakie omijać szerokim łukiem. Zapoznajemy się ze składem na opakowaniach, mamy gwarancję wyboru świeżych artykułów. Początki są trudne, ale im dalej w czas, tym więcej wiemy. Już nie musimy stosować wagi, by odmierzać odpowiednie porcje. Wiemy, które smaki dobrze ze sobą współgrają. Czy dieta pudełkowa daje nam taką szansę?

 

            W cateringu dietetycznym nie interesują nas proporcje, waga, składniki, kompozycje smakowe. Jednak mając gotowy posiłek, w których goszczą dotąd nieznane produkty, przekonujemy się do ich smaku. Widzimy, ile porcji ma znaleźć się na naszych talerzach. Nie musimy się martwić o to, jak coś ugotować, skoro kuchnia to nasz pięta achillesowa. Dieta pudełkowa nie musi rozleniwiać. Równie dobrze może być doświadczeniem i nauką, tylko w nieco innej formie.

 

            Pamiętajmy o tym, że zmiana nawyków żywieniowych to nie chwilowy kaprys, lecz potrzeba wdrożenia innego sposobu odżywiania, ale na stałe. Czy znamy kogoś, kto jest obrzydliwie bogaty i ze zwykłej próżności stawia na jakąkolwiek dietę? Jeśli zależy nam na zdrowiu, dieta pudełkowa stanie się dobrą alternatywą dla samodzielnego gotowania, na które zwyczajnie i po ludzku, brakuje nam czasu.